Coraz więcej firm koncentruje się na działaniach w mediach społecznościowych i słusznie, bo nieobecność w tym obszarze obniża ich widoczność. Czy zatem newsletter ma sens?
Nasze skrzynki mailowe dziennie zasypywane są ogromną ilością wiadomości. Pomimo tego e-mail nadal jest jednym z najskuteczniejszych narzędzi komunikacji z klientami. Przedstawiamy 4 przykłady jak konstruować newslettery, aby miały sens.
Spis treści:
1. Baza kontaktów
Z pozoru sprawa wydaje się bardzo prosta. Aby wysłać nasz newsletter musimy mieć grupę odbiorców. Jednak stworzenie bazy kontaktów wcale nie jest takie proste, zwłaszcza teraz kiedy przepisy dotyczące ochrony danych osobowych zostały znacznie zaostrzone. Samo przechowywanie adresów wiąże się już z pewnymi zobowiązaniami. W jaki sposób możemy szukać odbiorców, by było to zgodnie z prawem? Dobrym rozwiązaniem jest stworzenie na stronie internetowej pop-up’u, który pojawia się po określonym czasie od momentu wejścia w witrynę. Dzięki temu zmniejszamy ryzyko przypadkowych adresów, które obniżają jakość bazy. Warto też przeznaczyć stałe miejsce na stronie www, gdzie użytkownik będzie mógł zapisać się do newslettera.
2. Sposób komunikacji
To jakiego języka użyjemy w naszym newsletterze może decydować o tym, ile osób go otworzy. Dlatego chwytliwy tytuł to połowa sukcesu. Należy skupić się na naszej grupie docelowej i dostosować do niej treść komunikatu. Co zachęca do klikania? Z pewnością zwroty nawołujące do działania takie jak: zobacz, unikaj, oszczędź. Nie tylko wzbudzają ciekawość, ale także przedstawiają konkretne korzyści, które wynikają z otwarcia wiadomości.
3. Unikatowe treści
Najczęściej popełniane błędy związane z komunikacją za pomocą mailingu to powielanie treści. Nic tak nie zniechęca odbiorcy niż zdublowany content. Jeżeli chcesz, aby klienci z niecierpliwością czekali na Twój kolejny newsletter to zadbaj o to, by treść była unikatowa, wtedy Twój newsletter ma sens. Nie bój się eksperymentować. Efekty swoich działań można swobodnie sprawdzić analizując wyniki kampanii, dzięki temu będziesz wiedział co interesuje Twoich czytelników.
Ostatnią ważną sprawą, na którą warto zwrócić uwagę podczas planowania kampanii mailingowej jest jej regularność. Naucz swoich odbiorców, kiedy mogą spodziewać się kolejnej wiadomości. Ważne, aby wybrać jeden, stały dzień w tygodniu i określić godzinę, o której wysyłamy newslettera. Dzięki temu klient dokładnie będzie wiedział, kiedy pojawi się kolejny mail i nie przegapi naszej wysyłki. Przygotowując kampanię należy również ustalić jej częstotliwość. Zbyt częste maile mogą prowadzić do irytacji, a nawet rezygnacji z subskrypcji przez klienta.
Co zyskujesz, wysyłając newsletter?
